Likwidacja boiska przy Chłapowskiego 16: jest odpowiedź Spółdzielni Mieszkaniowej
Temat likwidacji boiska między blokami przy ulicy Chłapowskiego 16 oraz Chłapowskiego 22 zbulwersował na facebooku wszystkich. Posypały się negatywne komentarze oskarżające Spółdzielnie Mieszkaniową za brak wyrozumiałości dla dzieci. Często wulgarne i obraźliwe. Jak się okazuje, negatywne opinie pojawiły się jedynie w internecie. SM czeka na wszelkie uwagi od mieszkańców dotyczące likwidowanego boiska. Do połowy zeszłego tygodnia nie zgłosił się… nikt.
Przypomnijmy: W zeszłym miesiącu Spółdzielnia Mieszkaniowa w Śremie poinformowała, iż zamierza zlikwidować boisko zlokalizowane pomiędzy budynkiem przy ulicy Chłapowskiego 16, a ul. Chłapowskiego 22. Powodem likwidacji boiska są skargi mieszkańców, którzy uważają, że dzieci grający na nim w piłkę zachowują się… za głośno.
Każdy, kto nie zgadza się z likwidacją może złożyć swoje uwagi w Biurze Obsługi Lokatora. Spółdzielnia czeka do 15 września br.
Po publikacji naszego materiału, poprosiliśmy Spółdzielnie Mieszkaniową w Śremie o opinie na temat negatywnych komentarzy w internecie. Taką odpowiedź otrzymaliśmy:
Dzień dobry!
Widzieliśmy Państwa materiał, dziękujemy za zainteresowanie tematem. Cenimy sobie uwagi, które się pojawiły i będą one brane pod uwagę.
Poprzez ogłoszenie w sprawie likwidacji boiska, chcemy poznać opinię mieszkańców tych okolic. Czekamy do 15 września na pisemne uwagi w tej sprawie. Poza komentarzami, które pojawiają się w Internecie nikt, na dzień dzisiejszy, nie złożył pisma sprzeciwiającego się likwidacji.
Spółdzielnia poodejmuje działania na prośbę mieszkańców zgodnie z ich wolą. Różnymi metodami (ogłoszenia, ankiety, spotkania z mieszkańcami) staramy się poznać ich zdanie w danym temacie.
W sprawie boiska – jego likwidacji – do Spółdzielni od około dwóch lat przychodzą osoby skarżące się na duży hałas w tym rejonie, z prośbą o podjęcie skutecznych działań, w tym likwidację boiska.
Spółdzielnia podejmowała różne działania, aby zapobiec likwidacji, w tym także dokonywała nasadzeń wysokich roślin, które mogły wpłynąć naturalnie na wygłuszenie dźwięków. Boisko powinno służyć do gry w koszykówkę, stąd pojawił się tam znak -zakaz gry w piłkę nożną, również na prośbę mieszkańców, którzy skarżyli się na to.
Co raz częściej borykamy się z uwagami przeciwników jak i zwolenników powstawania, czy istnienia placów zabaw, boisk itp. Jedni uważają że jest ich za dużo, że zajmują miejsce, na którym mógłby np. powstać parking, a inni, że zbyt mało, że dzieci nie mają miejsca do zabawy przed domem. Kto ma rację wówczas? Trudne pytanie? a jeszcze trudniejsza odpowiedź!
Pozdrawiamy
Spółdzielnia Mieszkaniowa w Śremie
Smutne. Ktoś wcześniej pisał, że ogarnie petycje. Szkoda, bo w tej sprawie warto się postawić.
Tylko proszę potem nie mówić dzieciom że mają wyjść na dwór się "pobawić" skoro znając mądrość polityczną zaraz zlikwidują plac zabaw i zrobią kolejny blok by trzepać siano od ludzi :-/
Może ty 😀
Niestety nie jestem już członkiem tej spółdzielni. Mam nadzieje jednak, ze okoliczni mieszkańcy nie pozwolą sobie zabetonować widoku przed oknami a dzieci będą miały więcej niż chodnik do wyjścia przed klatkę…
No ja pisałem że chętnie pomogę, ale nie mieszkam tam i nie uważam żebym miał jakiekolwiek prawo głosu w tej sprawie.
zobaczymy co Spółdzielnia odpowie na sprzeciw mieszkańców. . . Beata Beata temat nadal goracy
Najlepiej wszystko zlikwidować, a dzieci niech siedzą w domach cały czas… Brak słów.
Wczoraj bylam zaniesc pismo i z tego co sie dowiedzialam wplynely 4 pisma…jak wszystko potoczy sie dalej????
Kurde,pracuje do pozna,czy ktos wie moze czy w bloku 16 ktos bedzie chodzil z petycja? Z tego co mi wiadomo w naszej klatce nikogo nie bylo,jestem w stanie ogarnac moja klatke z petycja,ale fajnie byloby ogarnac caly blok.
w 16 podpisy były już zbierane
artykuł z dzisiaj a wypowiedź spółdzielni z połowy zeszłego tygodnia? ciekawe… nie warto było zadzwonić dziś przed umieszczeniem w sieci, czy jednak się jakieś pisma nie pojawiły?
Mieszkam w 16 i nikt u nas nie byl z petycja a bardzo chetnie podpisze
Jako żywo kojarzy mi się z książką Douglasa Adamsa, Autostopem przez Galaktykę… Pewnego dnia młody Ziemianin Arthur dowiaduje się z zaskoczeniem, że jego najbliższy przyjaciel Ford jest kosmitą, a Ziemia niemal za chwilę zostanie zniszczona, gdyż znajduje się na trasie planowanej międzygalaktycznej autostrady. Jak mu przekazuje beznamiętnie przyjaciel, informacja o tych planach została już dośc dawno wywieszona w jakimś galaktycznym urzędzie na planecie Alfa Centauri,…
Kazdy moze napisac sam napisac pismo i zaniesc je do Spoldzielni Mieszkaniowej…my napisalismy pismo i wiadomo zebralismy podpisy od osob ktore akurat byly w domciu rozumiem ze nie kazdy w niedziele w domu siedzi a nam w tyg nie pasuje chodzic i zbierac podpisow…takze….
Na dzien wczorajszy byly "4"pisma….uwazam ze to i tak malo na tylu mieszkancow ktorzy mieszkaja w okolicy tego boiska…
No to u nas nikogo nie bylo…
Dokladnie,w naszej klatce nikogo nie bylo,a caly czas ktos jest w domu.
Zbiore je w poniedzialek jeszcze.
Pisaliśmy kilkukrotnie do Spółdzielni Mieszkaniowej. Niestety bez odpowiedzi.
Bo ludzie którym przeszkadza boisko siedzą pewnie cały dzień w domu i maja czas żeby "truć d…" Spółdzielni. Znam to z autopsji. Smutne.
mam nadzieję, że nie liczy się ilość pism tylko podpisy mieszkancow tez będą brane pod uwagę. .
Trochę rozumiem stanowisko SM. Z jednej strony atakują ich skutecznie ci którym przeszkadza z drugiej ci którzy chcą zachować czekają na.., Jeżeli chce się coś osiągnąć nie wystarczy czekać trzeba przejąć inicjatywę.
U nas tez nikogo nie bylo a mieszkam w pierwszej klatce …
Super , jak bys mogla to najlepiej wpadnij do nas jutro lub w niedziele
Mysle ze liczy sie to aby jak najwiecej osob podpisalo petycje
U nas byli w zeszłym tygodniu także na pewno coś poszło
Pewnie przeszkadza ludziom którzy już wychowali swoje dzieci które bawiły się przed blokami a teraz im nagle przeszkadza bo swoej dzieci mają już dorosłe….gdzie mają się bawić? Na chodnikach?
pomysł z likwidowania tego boiska jest po prostu idiotyczny… wszyscy narzekają ze teraźniejsze dzieci cały czas są przed komputerami i ze ciężko wyciągnąć je z domu a jak już wyszły w wakacje gdzie to są tylko 2 miesiące nagle przeszkadzają ! Tragedia ! Po klaskać temu kto wymyślił petycje o zlikwidowanie boiska .. dzieciaki zaraz nigdzie nie będą mogły się bawic bo jest troszkę głośniej przez 60 dni w roku !
A może by tak podać do wiadomości publicznej nazwiska osób które chcą likwidacji boiska? Jeśli akcja opiera się na anonimowym donosie/rządaniu/narzekaniu to jeśli SM jest poważną instytucją, powinna zapomnieć o temacie. A tak w ogóle to SM powinna wykazać aktywność i przeprowadzić wywiad środowiskowy wśród mieszkańców, których kwestia dotyczy a nie siedzieć jak kura na grzędzie czekając na koguta. Czy może ten/ta tchórzliwa skarżypyta ma jakieś układy w SM?
U nas na osiedlu też dzieci przeszkadzają
Gdyby pod moim blokiem chcieli zlikwidować boisko Już bym była u prezesa i petycje ogarnęła .
W bloku 16 juz w poniedzialek bedzie skladane pismo. Na priv podam, gdzie mozna podrzucic swoje pismo 🙂
Jeśli ktokolwiek jest chętny po podpisania petycji to zapraszam pod adres Chłapowskiego 16/22 do złożenia podpisu. Sprawę koordynuje moja mama. Ja nie mieszkam w Śremie, ale petycję przygotowałam. Pochodzę ze Śremu i jego sprawy nadal są dla mnie ważne. Chętnych i zaangażowanych zapraszamy do złożenia podpisu od dnia 02.09.2017 od godziny 16.00. Poniżej załączam plik petycji do zapoznania się.
To po likwidacji boiska co mają robić te dzieci widać ze w kosza nie graja wiec bramki postawic trzeba
Orlika niech zrobia…a puzniej sie dziwia ze dzieci na glowe dostaja
U nas tez nikogo nie było w 16 tez chętnie podpiszemy
Proponuję każdego stetryczałego starca, któremu przeszkadzają bawiące się dzieci- wyekspediować do domu starców, z całym dla nich szacunkiem… 😉 Może takowa petycja zbierze więcej podpisów? 😉
Dokładnie. Rośnie nam pokolenie leni, ktorzy graja na swoich smartfonach i tabletach. Jak juz wyjda to ludzie narzekaja, ze za glosno. Idiotyzm… Tym starym baburom to przeszkadza a nie pamietaja jak ich dzieciaki lataly po dworze, a teraz innym zabraniaja. Ludzie, ogarnijcie sie. Te dzieciaki i tak juz ledwo co wychodza z domow, a tu zaraz rok szkolny. Zabiora im stare boisko, bo komus halas przeszkadza… Niestety, dlatego nie lubie blokowisk…
Ja nie rozumiem, jak dzieci mogą przeszkadzać… My też byliśmy dziećmi.
No chyba, że te dzieci bawią się w godzinach ciszy nocnej 22-6
Musi znaleźć sie jakiś aktywista i z kartką pobiegać po sąsiadach. Inaczej się nie da. Narzekanie na ulicy lub na 'fejsie" to za mało. Naprawdę nie ma w okolicy tych bloków jakiegoś wkurzonego rodzica? Biedne dzieciaki…….