Od pocałunku do… wrzodów żołądka
“Nie denerwuj mnie, bo dostanę przez ciebie wrzodów żołądka!” – takie wypowiedzi, wynikające z przekonania o tym, że wrzody żołądka to efekt stresu i napięć nerwowych, padały często i padają do dzisiaj. Wielu ludzi sądzi, że wrzodowe problemy z żołądkiem i dwunastnicą mają przede wszystkim podłoże psychiczne. Owszem, stres i „nerwy” powodują wzmożone wydzielanie kwasów żołądkowych, a to już krok w stronę rozmaitych chorób układu pokarmowego. Na początku lat 80. ubiegłego wieku dokonano jednak odkrycia, które radykalnie zmieniło myślenie to tej przykrej chorobie, która w skrajnych przypadkach może skutkować nawet operacyjnym usunięciem części żołądka.
Okazało się bowiem, że za rozwój choroby bardzo często odpowiedzialna jest bakteria Helicobacter pylori. Ma ją w sobie nawet 80-90 procent populacji, przede wszystkim… w zębach (próchnica) i nazębnym kamieniu. Bakterią tą można się więc zarazić nawet podczas pocałunku. W tym kontekście określenie „nieszczęśliwa miłość” może nabrać zupełnie nowego znaczenia…
Za powstawanie wrzodów mogą być odpowiedzialne również inne czynniki, w tym palenie papierosów, alkohol, skłonności genetyczne, zarzucanie żółci do żołądka oraz nadużywanie niektórych leków, zwłaszcza tych działających przeciwzapalnie i przeciwbólowo. Na wrzody częściej chorują mężczyźni niż kobiety. Podwyższone ryzyko dotyczy także posiadaczy krwi grupy 0.
Jakie są objawy wrzodów żołądka? Najbardziej typowym z nich jest piekący ból brzucha – na środku lub nad pępkiem. Mogą mu towarzyszyć wymioty, gazy, czasem mdłości. Ból pojawia się często po posiłku, kiedy żołądek zostaje wypełniony pokarmem do strawienia.
Zła wiadomość: diagnozowanie wrzodów żołądka wymaga z reguły wykonania dość nieprzyjemnego badania, jakim jest gastroskopia, polegająca na wprowadzeniu do przewodu pokarmowego giętkiego przewodu z kamerą. Lekarz nie tylko widzi wówczas zmiany chorobowe, ale także może pobrać wycinki do badania.
Leczenie polega najczęściej na farmakologicznej likwidacji bakterii Helicobacter pylori. Lekarze ordynują też medykamenty na gojenie wrzodów i wzmocnienie śluzówki. Tak leczone są wrzody żołądka. Dieta stanowi niezbędne uzupełnienie terapii.
I znów zła wiadomość: dieta przy wrzodach żołądka jest dość rygorystyczna, albowiem eliminuje wszystko to, co nasila dolegliwości, a nasila je większość pokarmów, które lubimy i jadamy chętnie na co dzień. Z pieczywem żytnim i razowym na czele. Nawet kawa i herbata, wędliny, margaryna, rzodkiewka i soki owocowe muszą zniknąć z jadłospisu chorego.
