Jaką drogę pokonuje herbata Loyd zanim trafi do naszej filiżanki?

Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad tym, skąd pochodzi twoja ulubiona herbata? Dziś przyjrzymy się bliżej temu, skąd pochodzą herbaty Loyd i jaką pokonują drogę, zanim możemy się zachwycić ich smakiem.

Afrykański klimat zaklęty w herbacie

Nie raz i nie dwa, by zagościć w Twojej filiżance, herbata Loyd pokonuje tysiące kilometrów. Najdokładniej wyselekcjonowane liście połączone zostają z dopasowanymi do nich dodatkami i oto ona – pyszna herbata.

Tak właśnie było w przypadku Dark Kenya, czyli czarnej herbaty, która przybyła do nas wprost z afrykańskich plantacji. W jej smaku poczujesz na pewno gorące słońce i suche powietrze, które ogrzewały jej długie liście.

Smak indyjskich krain

Kompozycja Rich India bazuje na listkach pochodzących z krzewów, które rosną na brzegu Brahmaputry – rzeki w dalekich Indiach, ciągnącej się w cieniu najwyższych gór świata. Delikatny smak doceni każdy smakosz herbaty!

Paragwajskie korzenie Yerba Mate

Yerba Mate to rodzaj niezwykle pobudzającego naparu – znacznie zdrowszego niż kawa. Yerba pochodzi z Ameryki Południowej, gdzie Indianie Guarani i Keczu parzą od lat liście ostrokrzewu paragwajskiego. Napój ma także tę właściwość, że pomaga w walce z upałami i niesamowicie orzeźwia, o czym warto pamiętać podczas upalnego lata.

W ofercie Loyd odnajdziesz smak Yerba Mate zamknięty w piramidkach wraz z figą i grejpfrutem, z granatem i aloesem, z miętą i trawą cytrynową lub z mandarynką.

Nowozelandzka manuka

Chociaż w herbacie najważniejsze są liście wykorzystywane do tworzenia suszu, warto wspomnieć też o stosowanych dodatkach. Zwłaszcza jeżeli tak jak herbata Loyd – napar z ziół w przystępnej formie łączy z czymś tak egzotycznym jak miód manuka. Ten niecodzienny składnik pochodzi z Nowej Zelandii, gdzie rosną wiecznie zielone krzewy. Tylko przez cztery tygodnie w całym roku kwitną i tylko w tym okresie może powstać miód o wyjątkowym, lekko ostrym smaku.

Ten nowozelandzki przysmak wzbogaca smak kilku herbat Loyd: z cytryną, rumiankiem i kardamonem, z żurawiną, maliną i imbirem oraz z miętą i kwiatem pomarańcz. Na który się skusisz następnym razem?

Podobne wpisy

Co o tym sądzisz?

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.