Wybieramy Burmistrza Śremu: czym kierować się podczas wyborów samorządowych?

Przed nami ostatnia prosta przed wyborami samorządowymi. Już w najbliższą niedzielę podejmiemy decyzję kto zostanie Burmistrzem Śremu. Dokonamy wyboru, który nigdy nie był i prawdopodobnie nigdy nie będzie łatwy. Czym w takim razie kierować się 21 października podchodząc do urn?

Na portalu naszsrem raczej unikamy tematów czysto politycznych. Staramy się również nie “żonglować” nazwiskami dzieląc rządzących w Śremie na dobrych i złych. Nie wypowiadaliśmy się również na naszych stronach na temat kampanii wyborczej. Czasami jest jednak moment, w którym trzeba zabrać głos.

Nowym Burmistrzem Śremu zostanie…

Do napisania tego tekstu przekonały mnie dwie sytuacje. Pierwsza, w której usłyszałem, że “ja nie idę na wybory, bo nie lubię polityki, a poza tym to i tak nic nie zmieni”. Co jest naturalnie absolutną bzdurą. Druga, w której osoba zapytana przeze mnie kto według niej zostanie burmistrzem odpowiedziała: “Oczywiście, że …”. Naturalnie nie chodzi o samo nazwisko, a o argumenty, których użyła. Otóż według tej osoby wygra “….”, ponieważ “pełno jest jego ulotek i banerów na mieście”. Przyznałem, że faktycznie ostatnio jesteśmy zasypywani reklamami, ale to nie może decydować o wyborze przyszłego burmistrza naszego miasta.

Wybieraj wśród tych, którzy zasługują na zaufanie i szacunek.

Myślę, że nikogo nie zaskoczę stwierdzeniem, że pójście na wybory jest naszym przywilejem, ale zarazem obowiązkiem. Wszyscy kandydaci (na burmistrza oraz radnych) powinni czuć, że to od mieszkańców zależy czy znajdą się w radzie czy też nie. Muszą mieć świadomość, że to nasz głos ma tutaj największą wartość. Jeśli któryś polityk Cię oszukał, zagłosuj na kogoś innego! Szanujmy i pielęgnujmy demokrację. Dla nas oraz dla naszych dzieci. Patrzmy politykom na ręce i rozliczajmy ich z obietnic. Wybory są najlepszym na to czasem!

Banery, reklamy i hasła wyborcze nie świadczą o tym, że ktoś będzie dobrym burmistrzem.

Ostatnie kilkanaście dni, to wielka marketingowa kampania kandydatów na burmistrzów oraz radnych. Śrem zalała plaga ulotek i banerów. Zaskakujące jest to, jak wielu z nas daje nabierać się na hasła wyborcze. Otóż ani ulotki, ani banery, ani cukierki (tak, w Śremie pojawiły się cukierki jednego z kandydatów na burmistrza ;)), ani obiecujące raj hasła wyborcze nie świadczą o tym, że ktoś jest dobrym kandydatem na burmistrza. Wydaje się, że nic nowego. A jednak wielu daje się nabierać. Czy nikogo nie dziwi fakt, że na niektóre kampanie wyborcze wydaje się niebotyczne sumy? Nagle osoby, które były w cieniu, pojawiają się na pierwszych stronach gazet lub na wysokiej jakości ulotkach. Jak myślicie, kto finansuje takie kampanie? Kandydaci? Niestety nie zawsze. Czasami zdarza się tak, że za takimi osobami stoją duże firmy, które wspierają “swoich” kandydatów. Kto będzie w przyszłości stał za decyzjami takich osób?
Nie zwracajmy uwagi na reklamy. Wybierajmy osoby, które zasługują na nasz szacunek. Które są godne zaufania. To nie pieniądze wydane na bogate kampanie wyborcze będą rządziły naszym miastem, tylko ludzie. Wybierzmy wśród tych, których znamy lub którzy wcześniej nas nie zawiedli.

Podobne wpisy

Co o tym sądzisz?

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.