Wielkie emocje w Poznaniu i pierwszy krok Lecha w drodze po Majstra
Początek wczorajszego spotkania nie zapowiadał aż tylu emocji. Na Inea Stadionie padło 5 bramek, a Lech Poznań pokonał Koronę Kielce (3:2) i został nowym liderem Lotto Ekstraklasy (przynajmniej do niedzieli, kiedy “swoje mecze” rozegrają Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa).
Wielkie emocje w Poznaniu i pierwszy krok Lecha w drodze po Majstra
W grze Korony widać było rozluźnienie. Pomimo, iż zespół z Kielc “nie musiał”, grał dobrze i bardzo ambitnie, jednak to Lech aż trzy razy obejmował prowadzenie. Najpierw do bramki gości trafił w 17 minucie Jevtic. Odpowiedź była natychmiastowa, 4 minuty później trafił były piłkarz Kolejorza – Mateusz Możdżeń. Kiedy wszyscy czekali na przerwę, padły dwie kolejne bramki. Tym razem z rzutów karnych. Najpierw ponownie cieszyli się gospodarze za sprawą Marcina Robaka, a odpowiedzieli goście. Karnego na bramkę zamienił Jacek Kiełb
Gola na wagę wygranej i odzyskania pozycji lidera strzelił dla Lecha Marcin Robak.
https://youtu.be/cFTtNUqTOAU
Lech Poznań wystąpił w składzie:
Burić – Kędziora, Bednarek, Wilusz, Kostewycz – Tetteh (69. Kownacki), Trałka – Makuszewski (61. Radut), Majewski (81. Gajos), Jevtić – Robak
https://twitter.com/naszsrem/status/858025828730404864